Działanie z poziomu czakry serca

Być może właśnie zastanawiasz się, co masz w życiu robić, jaką iść ścieżką, jakich wyborów dokonywać, jak postąpić w jakiejś relacji. Obawiasz się, że zmiana nigdy nie nastąpi? Kiedy w końcu odnajdziesz odpowiedź na pytanie, co zrobić? Boisz się albo nie wiesz, jak się za to zabrać, w związku z tym frustrujesz się jeszcze bardziej, odkładasz temat na „kiedy indziej”, ale robi się coraz gorzej? Jesteś zawiedziony, nic Ci nie wychodzi, jest Ci smutno? Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość – przechodzisz właśnie proces wchodzenia na wyższy poziom – na poziom czakry serca.

Jeśli chcesz dowiesz się, jak wejść na ten poziom, jak wygląda działanie z tego miejsca, kiedy dostaniesz zielone światło od przestrzeni do działania i jak nie spaść w dół – czytaj dalej.

Zaczynasz od pierwszych poziomów

Najpierw przechodzisz przez pierwsze poziomy (1 i 2 czakrę) – czyli, doświadczasz różnych sytuacji, z których wyciągasz wnioski – tego nie chcę, tego nie chce robić, i tego też nie. Przerabiasz odrzucenie. Doświadczasz, frustrujesz się, zaczynasz od nowa, aby za chwilę przekonać się, że tego też nie chcesz. Nie wychodzą Ci relacje, nie wychodzą biznesy, sypią się przyjaźnie. Jest Ci ciężko, bo masz poczucie, że nic nie wychodzi, że już nigdy nic Ci się nie uda. Ale spokojnie – to etap zbierania doświadczeń, więc nie przejmuj się i idź dalej.

W pewnym momencie wypełniasz te poziomy i zbierasz już tyle wniosków, że jesteś już gotowy/a wejść wyżej.

Proces przejścia na wyższy poziom

Przejście z drugiego na trzeci poziom czakry serca, czyli ze stanu „tego nie chcę” do stanu „wiem, czego chcę”, dzieje się najczęściej na przeciążeniu, czyli w dużym stresie – bo tak zwykle wyglądają procesy. Dlatego rozwój jest stresujący, boli. Na czym polega przeciążenie? Wyobraź sobie wlewanie wody do szklanki. Przeciążenie to jest ten moment, kiedy jest już maksymalnie pełno… i zaraz woda się wylewa. W życiu wygląda to tak, że dochodzisz do swojej granicy, już dalej tak nie możesz, poziom frustracji i zmęczenia osiąga maksimum, i wtedy…

Następuje punkt zwrotny.

Przechodzisz na drugą stronę torusa i zaczynasz patrzeć na wszystko z innej perspektywy. Wchodzisz na poziom czakry serca, a z tego poziomu nie pytasz już siebie, czego nie chcesz, ale czego chcesz.

Wybierasz, a nie odrzucasz.

Wchodzisz w selekcję dodatnią, czyli w plusy. Wtedy w czakrze serca zaczyna pojawiać się kreacja. Pojawiają się pomysły, tworzysz, działasz, komunikujesz, nawiązujesz relacje. Odczuwasz radość, entuzjazm, po prostu chce Ci się. Motywuje Cię sam fakt, że realizujesz siebie. Nie potrzebujesz wtedy szefa, który powie Ci, co masz robić. Nie potrzebujesz budzika, żeby wstawać rano. Nie potrzebujesz motywacji finansowej. Robisz, bo chcesz.

Kreacja, weryfikacja, tworzenie

Im wyższy poziom, tym kreacja jest odważniejsza. Kreujesz wizję i mimo, że może na początku nic na to nie wskazuje, wierzysz i czujesz, że Ci się uda, że jest to możliwe.

Zaczynasz wybierać sobie strefę nulifikacji, czyli wybierasz środowisko, które dopasowujesz do siebie – do tego, co chcesz stworzyć, do tego, co ty chcesz zrobić, do tego, kim chcesz być, gdzie się znaleźć.

Jak wygląda proces kreacji?

kreujesz wizję,
weryfikujesz ją ze środowiskiem,
a potem tworzysz coś, co jest możliwe do zrealizowania na dany moment, w danym środowisku

Działanie, czyli stajesz się tym, czego pragniesz.

Masz już wizję, plan, wiesz co masz robić. Wchodzisz naturalnie na poziom czakry gardła, poprzez którą komunikujesz prawdziwego siebie, nawiązujesz relacje i nieustannie dostajesz komunikat zwrotny z otoczenia. Ale nie interesuje Cię opinia z niższych poziomów (czyli na przykład hejt, nieuzasadniona krytyka czy opinie innych wynikające z ich lęków czy złej woli) – nie weryfikujesz swoich działań na tej podstawie. Słuchasz natomiast konstruktywnych opinii, ale wiesz też, że jest to tylko opinia innych, którzy inaczej postrzegają rzeczywistość – na bazie swoich doświadczeń, swoich przekonań, widzą świat inaczej niż Ty. Dlatego ich opinia nie jest dla Ciebie najważniejszym czynnikiem, przede wszystkim słuchasz siebie. Oczywiście wyciągasz wnioski, ale nie przestajesz działać. Możesz na przykład zmienić środowisko, do którego komunikujesz lub w którym działasz, zmodyfikować przekaz, ale nie rezygnujesz.

Działasz dalej, zaczynasz widzieć pierwsze efekty więc kontynuujesz. Kreujesz, tworzysz, modyfikujesz, ulepszasz… cały czas podnosisz poziom. Im bardziej podnosisz poziom świadomości, tym większe miejsce chcesz zająć na przestrzeni – np. chcesz działać coraz szerzej, mieć większy wpływ na otoczenie, działać globalnie.

Weryfikuje Cię przestrzeń.

i będzie Cię wspierać lub blokować. Dlaczego i jak to się dzieje?

Przestrzeń nie pomaga, kiedy jest niespójność na poziomach. Co to znaczy?

To znaczy, kiedy używasz treści nie po kolei, czyli na przykład kierujesz się pieniędzmi działając z czakry serca (to znaczy działasz z 1 i 3 poziomu jednocześnie) – przestrzeń tego nie puści, bo jest to niespójne. Jeśli działasz z czakry serca, to nie robisz tego dla pieniędzy (co nie znaczy, że tego poziomu masz nie używać). Jeśli osiągnąłeś poziom czakry serca i chcesz robić coś: dla zysku, dla poklasku otoczenia, żeby komuś imponować itp. – to przestrzeń Cię powstrzyma. Nie uda Ci się, albo to co stworzysz nie przetrwa długo.

Przestrzeń będzie wspierać tylko te działania, które są spójne z Tobą. Po drodze będzie Ci pokazywać, gdzie są nieprawidłowości, gdzie masz braki, gdzie jest niespójność – bo nie przepuści działań niespójnych.

A co z działaniem tylko z pierwszych poziomów?

Być może zapytasz, a co z tymi, którzy kierują się tylko pieniędzmi/chęcią zdobycia sławy/itd, i im to wychodzi?

Oni działają z pierwszego poziomu, ale tylko taki mają, więc dla przestrzeni są spójni! Na przykład właściciel wielkiej korporacji wycinający lasy palmowe żeby produkować niezdrowy olej, żeby zarabiać na tym jak najwięcej pieniędzy, działa z 1 poziomu (przypominamy, tylko taki ma). I to jest dla przestrzeni ok, bo on jest ze sobą spójny. I przestrzeń to puszcza.

A dlaczego w ogóle taka osoba tylko z pierwszym poziomem może robić co chce? To zupełnie inny temat.

Po czym poznać działania z czakry serca? Będzie to wszystko, co wnosi wartość do otoczenia, np. pomaganie, fundacje, domy dziecka, innowacje, ekologia itd.

Jakie są odczucia na tym poziomie?

W czakrze serca akceptujesz wszystko tak, jak jest. Działasz z poziomu miłości uniwersalnej, chcesz wnosić wartość do otoczenia. W tym momencie nie oczekujesz, nie masz lęków, nie boisz się, nie przejmujesz się krytyką, nie przywiązujesz się do efektów. Czujesz radość, spełnienie, znasz swoją wartość, odczuwasz harmonię i zaufanie, realizujesz się w relacjach.

Działasz, bo chcesz.
Działasz, bo sprawia Ci to przyjemność.
Działasz, bo realizujesz siebie.

Na tym poziomie płyniesz w zgodzie ze sobą i z przestrzenią. Jeśli spadniesz na niższe poziomy, to… się zatrzymasz. Kiedy spadasz? Kiedy pojawiają się oczekiwania i lęki. Wtedy oceniasz sytuację z nieodpowiedniej perspektywy. Zauważ ten moment, podnieś się i działaj dalej.

A kiedy spełnisz się w danym temacie i już nic więcej Cię tam nie interesuje… Idziesz dalej. Wybierasz następną ścieżkę.

Czy będzie łatwo?
Nie będzie łatwo, bo po drodze odkryjesz, czego Ci brakuje.

Czy będzie bolało?
Tak, bo upadniesz wiele razy.

Czy będzie warto?
Oczywiście, bo jak inaczej 🙂

Powodzenia!

P.S. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, podaj dalej!